Proszę słonia
Pinio jest najniższy w całej klasie. To dlatego musi łykać po kilka pastylek dziennie. Podobno na wzrost - chociaż nie wiadomo, bo nie bardzo skutkują. A gdyby tak przestać je brać? Z pomocą przychodzi mu znaleziony na strychu porcelanowy słoń - jego trąba to świetny schowek na lekarstwa. Okazuje się jednak, że na słonie tabletki działają. I to jak! Dominik szybko przestaje się mieścić na
półce, potem w domu, a w końcu staje się największym białym słoniem świata - i największym przyjacielem Pinia! Razem nic im niestraszne - ani drogówka, ani złodzieje, ani nawet podstępny, bajecznie bogaty kolekcjoner osobliwości zza oceanu.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Ludwik Jerzy Kern ; [ilustrował Zbigniew Rychlicki]. |
Hasła: | Dzieci Rodzina Słoń Powieść Fantastyka Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Wrocław : Wydawnictwo Siedmioróg, 1993. |
Opis fizyczny: | 126, [2] strony, [16] stron tablic kolorowych ; ilustracje ; 21 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 1985 r. |
Twórcy: | Rychlicki, Zbigniew. (1922-1989). Ilustrator |
Odbiorcy: | Dzieci. 9-13 lat. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)